Ciekawostki zakopiańskie
Wspomnienie otrzymane od Pana Witolda Kirkora (matura 1946):
W dolnej części Krupówek, naprzeciw kościoła, sądzę że nadal stoi kamienica, która trochę wcina się w lewy chodnik, a na jej ścianie od strony ul. Kościeliskiej widać płaskorzeźbę żubra. Może dziwić jej tam obecność i pochodzenie. Otóż przed wojną w latach trzydziestych i podczas okupacji niemieckiej, w tym domu był sklep z produktami mięsnymi. Gdy sklep dostał się w ręce niemieckie, jego właściciel wpadł na pomysł umieszczenia na fasadzie domu właśnie takiej płaskorzeźby.
I w tym miejscu zaczyna się mój udział w tej ciekawostce. Otóż podczas okupacji, obok Muzeum Tatrzańskiego władze okupacyjne zezwoliły na funkcjonowanie zawodowej szkoły rzeźby dla młodzieży po szkole podstawowej. Miała ona tą zaletę, że chroniła uczniów przed wywiezieniem na roboty do Niemiec. Ja również miałem szczęście dostać się do tej szkoły, gdzie uczyłem się rzeźby między innymi z młodym, później słynnym artystą Hasiorem. I właśnie nam zlecono wykonanie tej płaskorzeźby pod kierownictwem naszego, już leciwego instruktora Zdyba. Wykonaliśmy więc najpierw odpowiednią formę, do której wlewaliśmy masę z kamiennym kruszywem i w ten sposób powstała ta płaskorzeźba, a ja skończyłem tą szkołę z dyplomem czeladnika.”
Tablica już nie istnieje.